Elektromobilność wkracza na Polski rynek z dużym przytupem. Świadczyć może o tym fakt wyprzedaży u dealerów oferujących takie modele auta, a także wielkie zainteresowanie dotacją mój elektryk, w której to w pionującym tempie wpłynęło ponad 1000 wniosków!
W ostatnim czasie wiele mówi się o autach elektrycznych, coraz większej dostępności ich ładowania, co zdecydowanie zwiększa motywację do ich zakupu. Dzisiaj skupimy się na analizie, ile kosztuje ładowanie auta elektrycznego na stacji ładowania. Będziemy bazować na przykładzie największej stacji ładowania aut elektrycznych w Europie, w bawarskim miasteczku Zusmarshausen. Jest to najbardziej spektakularna stacja ładowania posiadająca aż 74 szybkie punkty ładowania. Nie bez powodu o niej wspominamy, jest ona świetnym punktem na trasie Warszawa – Alpy.
przeczytaj również
Opłacalność instalacji fotowoltaicznych – od czego właściwie zależy?
Oczywiście wiele zależy od mocy ładowania, z jakiej potrzebujemy skorzystać, stawki wyglądają następująco:
Warto zwrócić uwagę, że są to średnie ceny porównywane do tych, w polskich stacjach ładowania pojazdów. Biorąc pod uwagę kalkulacje związane z załadowaniem auta i przeliczając je na koszty paliwa (które wciąż rosną), ładowanie elektryka wychodzi taniej. Zachęcamy do zagłębienia się w temat stacji ładowania pojazdów, być może to pomysł na biznes w najbliższym czasie?
Chcesz o tym porozmawiać? Napisz do nas!