Rok 2020 był wyjątkowy pod wieloma kwestiami. Większość z nas zapamięta go ze względu na covid-19, dla innych będą to inną czynniki. Duże tąpniecie zużycia energii oraz wydobycia węgla mogą sprawić, że 2020 rok przejdzie do historii polskiej energetyki jako jeden z przełomowych.
W 2020 roku do sieci popłynęła energia z ostatniego dużego bloku energetycznego opalanego węglem, jaki najprawdopodobniej kiedykolwiek wybudowaliśmy w Polsce (bloku nr 7 Elektrowni Turów o mocy ok. 500 MW)! Ten rok zapisze się w historii jako ten, w którym polski rząd i górnicze związki zawodowe po raz pierwszy uzgodniły ostateczną datę likwidacji wydobycia węgla kamiennego energetycznego w naszym kraju. Planowany w porozumieniu 2049 rok zapewne nie zostanie dochowany, a już na pewno niepowolne tempo likwidacji kopalń PGG, uzgodnione w porozumieniu, bo likwidacja tej części górnictwa z pewnością nastąpi szybciej. Znaczenie porozumienia polega na tym, że po raz pierwszy związki i rząd przyznały, że górnictwo nie ma przyszłości.
W 2020 roku ustalono datę wraz z harmonogramem likwidacji kopalń i elektrowni spalających węgiel brunatny w jednym z 3 polskich zagłębi – Konińskim. Zgodnie z ogłoszoną w październiku strategią, ZE PAK chce wydobyć ostatnią tonę węgla brunatnego w 2029 roku i spalić ostatnią tonę tego paliwa w 2030 roku, a następnie produkować w 100% energię odnawialną.
Zieloną strategię zakłada pozbycie się wydobycia węgla brunatnego i produkcji energii z tego surowca do 2030 roku.
Przeczytaj również: Ile kosztuje recykling paneli fotowoltaicznych?
Rok 2020 przejdzie do historii również jako początek energetyki słonecznej. Grudzień zamknięty łączną mocą zainstalowaną elektrowni słonecznych w naszym kraju na poziomie ok. 4 GW. Warto wspomnieć, że 2019 rok rozpoczął się wartością 0,5 GW, a zamknął na poziomie 1,5 GW.
Miniony rok z pewnością dał pracę największej liczbie instalatorów. Według szacunków ok. 5-6 tys. osób każdego dnia zajmuje się instalacjami paneli fotowoltaicznych (mikro-, średnich i dużych instalacja) oraz obsługa logistyczną tej branży. To 2x więcej niż zatrudnia największa elektrownia w Polsce!
Panele słoneczne na dachach swoich domów zainstalowało około 200 tys. polskich rodzin!
źródło: wysokienapiecie