Jak pokazuje poniższy wykres ceny energii w kontraktach terminowych w stosunku do zeszłego roku wzrosły o 44-46 % !!! W skali 10 dni ceny wzrosły o ok. 10%. Jeżeli tak dalej pójdzie pod koniec roku ceny energii przebiją barierę 300 zł.
W cenie czarnej energii zawarte są uprawnienia do emisji CO2 do atmosfery, które w ostatnich dniach również zdrożały. Wydawało się ze cena 15 euro za tonę to już bardzo wysoka stawka, tym bardziej ze rok temu wahała się w okolicach 5-6 euro. Cena emisji na europejskim rynku osiągnęła 18,5 euro za tonę.
W naszym kraju energię elektryczną produkuje się przede wszystkim z węgla, którego cena również wciąż rośnie. Prawda, że w skali ostatniego miesiąca nieznacznie spadła jednak i tak jest to ok. 10 % większa niż rok temu.
Po uwzględnieniu ceny wytworzenia oraz emisji CO2 do zakupionej ceny prądu trzeba doliczyć całą masę dodatkowych opłat jak akcyza 20 zł oraz świadectwa pochodzenia. Wartość świadectw pochodzenia energii określona jest ustawą jako wartość procentowa ich wartości rynkowej doliczana do MWh energii elektrycznej. I tak na rok 2019 do ceny MWh należy doliczyć 18,5 % wartości świadectwa OZE, 0,50% wartości błękitnych certyfikatów (biogazownie rolnicze) i 1,5 % świadectw pochodzenia – białych czyli z zaoszczędzonej energii. Na rok 2019 nie zostały określone wartości świadectw pochodzenia żółte, czerwone i fioletowe. Nie oznacza to wcale że nie będą doliczane, po prostu politycy nie zdecydowali jeszcze w jakiej wielkości. Na ten rok były to stawki 8% żółte, 23,2% czerwone i 2,3% ceny fioletowych.
Poniższy wykres prezentuje ceny zielonych certyfikatów, których cena od zeszłego roku wzrosła niemal czterokrotnie.
Wszystkie te elementy wpływają na końcową cenę prądu za który płacimy w naszych domach. Średnia stawka jaka mamy obecnie w domach w taryfie G11 to ok. 250-280 zł/MWh. Chyba nie trzeba nikomu specjalnie tłumaczyć że jest to poniżej cen na Towarowej Giełdzie Energii.
Ceny na rynku odbiorców indywidualnych są regulowane przez Państwo a wytwórcy i najwięksi sprzedawcy to spółki kontrolowane przez polityków. Naszym zdaniem do wyborów samorządowych możemy być spokojni o podwyżki jednak po wyborach…
Rynek biznesowy natomiast to ceny prądu ustalane przez wolny rynek. Średnia cena zakupu energii przez firmy wzrosła w stosunku do zeszłego roku o około 30-35% . Biznes wykorzystuję prąd do wytwarzania towarów i usług więc w tym obszarze wzrost cen jest nieunikniony szczególnie w branżach gdzie energia elektryczna jest podstawą działalności. To wszystko już wkrótce wszyscy odczujemy w naszych portfelach.
Przeczytaj również: Raport Gospodarczy TOK FM – Kiedy zabraknie nam prądu ?